Ola i jej kolorowy świat

"Nie zatrzymuj się, cokolwiek będzie musisz iść"

piątek, 18 lipca 2008

Zwiedzac i robic notatki:)

Ola wreszcie odkryla rzecz podstawowa:) Ze czlowiek sie uczy do konca zycia. Oczywiscie wiedziala o tym wczesniej bo to prawda wpajana z kazdej strony. Nie czula jednak az tak bardzo znaczenia jej poniewaz przytloczona byla przez swoja edukacje, ktora wymuszala na niej poglebianie wiedzy.

Dzis jednak Ola nauczyla sie, ze najbardziej dziwne rzeczy przychodza kiedy wydaje sie ze juz nic nie moze zaskoczyc. I tak wlasnie Ole zaskoczyla jej wewnetrzna egzystencja i zrozumienie pojecia 'tesknoty'. Do tej pory Ola spotykala sie z tesknota za rodzina, ludzmi z ktorymi zyla, przyzwyczaila sie i z ktorymi dzielila wiele aspektow swojego zycia, ktorych brakowalo, ale swiadomosc ze wroca dodawala sil.

Tym razem Ola doswiadczyla tesknoty egzystencjonalnej:) jej wnetrze podzielilo sie na dwa, jedna czesc byla z Ola, zwiedzala i robila zdjecia smakujac kazdej rzeczy i widoku po kolei. Druga blakala sie we wszechswiecie, jakby cos zgubila, albo jakby nagle czegos jej zabraklo. Eh straszne to kiedy dusza sie rozdziela bo wtedy nie wiadomo co ze soba zrobic.

Moze powrot do polski przyniesie polaczenie zagubionych czesci srodka;)

Brak komentarzy:

Locations of visitors to this page